Opieka

Tak wiele zmartwień i kłopotów na co dzień, tak wiele niepewności jutra w naszym zwariowanym życiu, tak wiele trosk i przygnębiających wiadomości dookoła … Gdzie w tym wszystkim znaleźć pokój i radość życia, gdzie jest miejsce na pewność i zaufanie, gdzie poczucie bezpieczeństwa i ukojenie niepewności i lęków? Świat stał się niewątpliwie globalną wioską. I co z tego, skoro stał się też dla wielu gehenną, a dla innych złota klatką?

Z jednej strony -mogłoby się wydawać- że ludziom żyje się lepiej i szczęśliwiej, dostatniej i bardziej beztrosko. Tyle rozrywek i możliwości zabawienia się …, tyle ogromnych przedsiębiorstw produkujących tylko i wyłącznie rozrywkę. Ale z drugiej strony jesteśmy coraz bardziej świadomi, że ten “nowy wspaniały świat” nie jest wcale taki wspaniały i taki doskonały. Widzimy coraz więcej nieszczęść, sami jesteśmy ich uczestnikami. Doświadczamy coraz większego niepokoju. Mogę stracić pracę i co dalej? Nie mam wystarczająco mocnego ubezpieczenia i jeśli stracę zdrowie, to kto się mną zajmie? A co będzie jeśli zachoruje mi dziecko, żona, mąż, skąd wezmę pieniądze na leczenie? Przede mną starość, nie odłożyłem odpowiedniej sumy na jej zabezpieczenie, bo nie było na to szansy, bo okradło mnie państwo i kto mi pomoże …? Nie mam renty, która by wystarczyła na zaspokojenie najbardziej podstawowych potrzeb, a co tu mówić o szczęśliwym i dostatnim życiu?

I na to wszystko odpowiedź Chrystusa w dzisiejszej Ewangelii: “Nie bójcie się, nawet włosy na waszych głowach są policzone. Nie bójcie się, jesteście daleko ważniejsi niż wiele wróbli.” Obyśmy tylko umieli się przyznać do Niego przed ludźmi … Obym tylko umiał wyznać, że jest On Panem mojego życia i uwierzyć, że “policzył nawet włosy na mojej głowie”.

Panie w troskach i obawach dnia powszedniego, pozwól mi zobaczyć Twoją -nade mną- opiekę. I pozwól mi się nie bać, bo przecież ważniejszy jestem dla Ciebie niż wiele wróbli.

Wasz Proboszcz O. Andrzej Mikołajczyk O.Carm

12 niedziela zwykła – rok A 25.06.2017

01_Chyżne