Umiejętność ofiarowania

Dzisiejsza uroczystość pyta mnie o mój dar, o moją umiejętność ofiarowywania. W otaczającym nas świecie, w którym powszechnie króluje przemoc i pieniądz, w którym wszystko jest na sprzedaż, trudno dostrzec dar – całościowy, kompletny, bezinteresowny i niemający żadnego podtekstu. Gdy otrzymujemy zaproszenie na ślub, urodziny lub inną uroczystość, przez głowę zaraz przebiega nam myśl dotycząca tego, jaki prezent mamy ofiarować, czy będzie on wystarczający, czy jego wartość będzie adekwatna oraz czy zostanie zapamiętany. Podobnie jest z darami, które otrzymujemy od kogoś. Cieszymy się z prezentów, ale jednak gdzieś z tyłu głowy mamy nić niepokoju, jaki jest cel tego podarku i czy rzeczywiście jest bezinteresowny, czego darczyńca od nas potrzebuje. Coraz trudniej nam i naszym dzieciom zrobić coś bezinteresownie, dać komuś dar, który kosztowałby mnie, ale nie oczekiwałbym nic w zamian. Trudno jest dać nawet najprostszą rzecz, choćby chwilę czasu bezinteresownie oddanego starzejącym się rodzicom, dziadkom, potrzebującym pomocy znajomym.

Dać siebie Bogu w całości. To jest wezwanie płynące z dzisiejszego święta. Święty Alfons Maria Liguori zwykł mawiać, że każdy ma się stawać święty (oddany Bogu) na swojej drodze życia: sprzedawca jako sprzedawca, ksiądz jako ksiądz, zakonnica jako zakonnica, szef firmy jako szef. Bóg nie wymaga od nas heroizmu, ale zaprasza do życia w bliskości z Nim. Nie bójmy się ofiarować naszego życia w najlepsze ręce te same, które ukształtowały każdego z nas. Niech Maryja, Pani Zawierzenia, która nie bała się ofiarować siebie i swojego Syna Bogu, wspiera nas i prowadzi każdego dnia.

Wasz proboszcz O. Andrzej Mikołajczyk O. Carm.
4 niedziela – rok A Ofiarowanie Pańskie 2.02.2020

01_Chyżne