Człowiek potrzebuje zasad, punktów orientacyjnych, praw. Dziesięć przykazań było osią życia moralnego najpierw narodu żydowskiego, a później ludu chrześcijańskiego. Dekalog przekazany Mojżeszowi zawiera dziesięć słów Boga. Trzy pierwsze jasno określają naszą powinność wobec Boga. Tylko trzy spośród owych nakazów — aż dziw, że tylko trzy — regulują nasz stosunek do Boga. Wszystkie trzy są proste i zrozumiałe:
– uznawać Boga jedynego,
– okazywać mu pełen szacunek przez oddawanie czci Jego imieniu
– poszanowanie Jego dni świętych.
Czy to takie trudne?
Pozostałych siedem słów wyjaśnia naszą powinność wobec bliźnich, do relacji międzyludzkich. Nie można prawdziwie kochać Boga jeśli się nie szanuje ludzi w ich życiu, w ich rodzinach, w ich godności, w ich osobistych dobrach. „Czcij ojca i matkę swoją… Nie zabijaj… Nie cudzołóż… Nie kradnij… Nie pożądaj żony bliźniego swego… Nie pożądaj żadnej rzeczy, która należy do niego…”. To jest podstawa życia społecznego.
* Nie igraj z życiem! Nie jesteś jego panem.
* Nie igraj ze swoim majątkiem! To tylko dzierżawa.
* Nie igraj ze swoim dzieckiem! Ono nie jest lalką w twoim salonie.
* Nie igraj ze swoim ciałem! Ono ma wieczny cel.
* Nie igraj z małżeństwem! Małżeństwo to nie przyjemność, ale obowiązek”.
* Nie igraj z Bogiem! Jesteś złym graczem.
* Nie handluj z Bogiem! Jesteś złym kupcem.
Warto zrobić w Wielkim Poście porządek, żeby Wielkanoc była naprawdę dniem radości. Dekalog jest dla człowieka, a nie przeciwko niemu.
Wasz Proboszcz O. Andrzej Mikołajczyk O.Carm
3 niedziela wielkiego postu – rok B 04.03.2018