Kim jest dla mnie Jezus Chrystus?

Kim jest dla mnie Jezus Chrystus? Od odpowiedzi na to pytanie zależy i to – kim jestem ja sam i jaki jest sens mojej egzystencji?

I jeszcze te dwa niepokojące zdania z dzisiejszej Ewangelii:

… jeśli kto chce iść za Mną … niech co dnia bierze krzyż” bardzo niepokojące zdanie i bardzo niepopularna propozycja, szczególnie w naszych czasach. Brać co dnia krzyż, to ładna i chwytliwa, ale nie realna parabola.  Ale jeśli to jest dla ciebie tylko parabola, to twoja wiara też jest tylko nic nieznaczącą przenośnią.

A jakby tego było mało to i groźba: „kto chce zachować swoje życie straci je”, a przecież dzisiaj robi się wszystko, aby życie za wszelką cenę zachować, przynajmniej tym wybranym.

Paradoksalnie, nie robi się tylko tego, co sam Chrystus zalecił: „kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”. Jakież to niepopularne wśród naszych prominentów i nowobogackich? O ileż bardziej modne  i „na topie” są wszystkie liftingi, operacje plastyczne, salony odnowy biologicznej, masaże, sauny i cały ten drogi, a bezskuteczny szpan … I kiedy tak przyglądnąć się z boku temu „ruchowi w biznesie” i nabożnej wierze jego klientek i klientów, to można sobie zadać pytanie: kiedy ci ludzie zmądrzeją? Przecież, „kto chce zachować swoje życie za wszelką cenę … ten je straci” … na bzdury! Czy oni tego naprawdę nie widzą? Czy oni nie rozumieją, że zachować życie można jedynie wtedy gdy stracę je dla Chrystusa?

Wasz Proboszcz O. Andrzej Mikołajczyk O.Carm
12 niedziela zwykła – rok C 23.06.2019

01_Chyżne