Miłość za miłość

Bóg jest Miłością, a my jesteśmy powołani do odpowiedzi miłością za miłość. Takie jest też pierwsze i najważniejsze przykazanie w Starym Testamencie, powtórzone przez Chrystusa w Nowym Testamencie. Przekaz miłości nie dokonuje się przy pomocy słowa. Miłości nikt nie nauczy słowami. Miłość przekazuje się drogą świadectwa, dlatego na wszystkich ścieżkach misyjnych świata przekaz Ewangelii zawsze dokonywał się i dokonuje się drogą świadectwa, często nawet świadectwa męczenników.
Mówię o tym dlatego, że dzisiejsze chrześcijaństwo utopione zostało w słowach. Potęga chrześcijaństwa polega na mocy dawanego świadectwa. Słowo zostało dziś zdewaluowane; już nic nie znaczy. Ludzie nie słuchają słowa, które do nich dociera, a jeżeli go słuchają, to przyjmują tylko to, co się im podoba, odrzucając wszystko, co jest dla nich niewygodne.
O dawaniu świadectwa mówi autor Listu do Hebrajczyków. Aby człowiek był mocny, odważny, mądry i wytrwały, musi przejść szkołę doświadczeń. Jeżeli ojciec i matka chcą mieć dzieci w pełni odpowiedzialne, muszą żądać od nich i oczekiwać od nich odpowiedzialności za coraz trudniejsze zadania. Życie jest pełne doświadczeń. Doświadczenia dla człowieka wierzącego są szkołą dorastania do coraz trudniejszego świadectwa.
Ewangelia powiada nam o tym, że niebo nie należy do ludzi, którzy znają Jezusa Chrystusa, którzy nawet się z Nim spotykali, którzy dużo o Nim wiedzą. Ono należy do świadków. Ciasna brama, która wiedzie do królestwa niebieskiego, jest bramą prawdy. Przez tę bramę przechodzą świadkowie. „Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości” – mówi Pan.
Kiedy dziś Chrystus mówi: „Zadbaj o swoje zbawienie”, brzmi to szczególnie dramatycznie, bowiem w czasach terroryzmu, wojen i epidemii życie ludzkie staje się jeszcze bardziej kruche. Trzeba więc przejąć się tym apelem. Kardynał Stefan Wyszyński mówił do nas: „Z drobiazgów życiowych wykonywanych wielkim sercem powstaje wielkość człowieka”. Może więc wystarczy uśmiech, przyjazny gest, dobre słowo. Oby także w naszym życiu nie zabrakło ludzi, którzy nas dostrzegą.

Wasz Proboszcz O. Andrzej Mikołajczyk O.Carm

21 niedziela rok C 21.08.2016

01_Chyżne