Czas obdarowywania

Dzisiejsze czytania biblijne ukazują ludzi takiego pokroju: żyjesz, ciesz się chwilą, nie przejmuj się tym co jutro, wyduś z życia ile się da. Nasze czasy nie wymyśliły tu nic nowego. Może tylko przyniosły nowe sposoby zanurzenia się w uciechach życia. I nowe sposoby, by zapomnieć, czym jest życie – prawdziwe, realne życie. Karmimy się fikcją filmów, seriali telewizyjnych, kreskówek dla dzieci. Tak wiele z nich odrywa nas od rzeczywistości i przenosi w świat niby prawdziwy, a tak naprawdę jest to świat nierealny. Co najgorsze, jest to świat jednej chwili. Nie pada pytanie o to, co będzie jutro, za rok, za dziesięć lat, co będzie, gdy rachuba czasu się skończy. Nawet w filmach obfitujących w śmierć, najczęściej nie ma pytania ani o jej znaczenie, ani o ostateczny cel ludzkiego życia. Zostaje zmasakrowane ciało i dużo krwi. To nie jest prawda ani o człowieku, ani o życiu, ani o śmierci.

Zakłamanie tej prawdy jest dużym problemem naszych czasów. Dlatego nasila się lekceważący stosunek do życia, do drugiego człowieka – dokładnie to, o czym Jezus mówi dziś w ewangelii. Chrześcijaninowi nie wolno zapomnieć, że czas obdarowywania i zasługi któregoś dnia i godziny się skończy.

Wasz Proboszcz O. Andrzej Mikołajczyk O.Carm
26 niedziela zwykła – rok C 29.09.2019

01_Chyżne