By być Świętym?

Żyjemy w świecie zagubienia, biegamy szukając wczorajszego dnia. Kiedy pytają nas za czym gonimy uświadamiamy sobie, że jest to nie modne, już nie potrzebne. Tak można biegać od jednej wartości do drugiej zrywając kwiatki, bez których nie wyobrażamy sobie życia i wyrzucamy je dlatego, że więdną.

To samo zagubienie występuje w kościele. Wielu nie umie odpowiedzieć na pytanie:
– po co chrzci swoje dzieci?
– po co przygotowuje je do Komunii św.?
– po co sam idzie w niedzielę do kościoła?

Dla wielu to po prostu kwiatki nie potrzebne, które wyrzuca się do śmieci. Tak wielu katolikom zwiędły wartości otrzymane na chrzcie, w pierwszej Komunii św., bierzmowaniu, małżeństwie, ukryte w niedzielnej Mszy św. Sami wyrzucili je do śmietnika, bo gdy zwiędną przeszkadzają w domu. Nazywają się katolikami lecz nimi nie są. Formalnie należą do wspólnoty ale w jej życiu nie uczestniczą. To oni są winni temu, że wiele krytycznych uwag pod adresem kościoła jest aktualnych. A ci, którzy krytykują Kościół należą do tych co porzucili Boga z lenistwa i szukają samousprawiedliwienia.

Jaki jest sens przynależności do Kościoła?  Odpowiedź jest jedna. Jestem w Kościele, gdyż chcę być Świętym.  W dzisiejszą Uroczystość odpowiedz sobie na pytanie: czy chcę być świętym,? A jeśli nie, to co ja robię w Kościele?

Wasz Proboszcz O. Andrzej Mikołajczyk O.Carm

1 listopad – Wszystkich Świętych 2016

01_Chyżne